Czwarte polskie targi branży domowej automatyki za nami. W tym roku już po raz drugi impreza odbyła się na Stadionie Narodowym w Warszawie, zmianie uległa nazwa, która w tym roku brzmiała “DI EXPO 2015. Targi Elektroniki Użytkowej”.
Tradycyjnie przygotowaliśmy dla Was relację z tego wydarzenia. W artykule podzielimy się z wami naszymi wrażeniami z targów. Zanim przejdziemy do ogólnej oceny, opowiemy trochę o kilku rozwiązaniach, które nas w tym roku zaciekawiły.
Nowe strefy, mało wystawców
Na tegorocznych targach Dom Inteligentny do strefy AUDIO na poziomie +1 i strefy INTELIGENTNY DOM na poziomie 0, dołączyły strefa AGD oraz strefa MOBILE. Niestety mimo, że pomysł z rozszerzeniem targów był dobry, to jednak nie przełożył się na ilość stoisk z takimi rozwiązaniami – było ich naprawdę mało. Poniżej kilka rozwiązań, które zwróciły naszą uwagę.
Miele
To co spodobało nam się najbardziej w prezentacji Miele, to na pewno rozwiązanie o nazwie Con@ctivity 2.0, polegające na komunikacji pomiędzy płytą grzejną, a wyciągiem, który wysuwa się po włączeniu płyty. Komunikacja ta powoduje również, że wyciąg dopasowuje intensywność pracy do funkcji, które zostały załączone w płycie grzejnej, dbając jednocześnie o odpowiedni klimat w pomieszczeniu. Ustawiając płytę grzejną na odpowiednie zadanie o resztę już nie musimy się martwić, gdy gotowanie zostanie ukończone okap, po określonym czasie, wyłączy się automatycznie.
Rozwiązanie Con@ctivity pozwala na radiową komunikację pomiędzy płytą grzejną a wyciągiem.
Miele Scout RX1 to kolejne urządzenie, które przykuło naszą uwagę. Jest to rodzaj automatycznego odkurzacza, który ma kilka cech wyróżniających go spośród konkurencji. Przede wszystkim rozwiązanie Miele potrafi bardzo dobrze “orientować się w terenie” (nazwa „Scout” zobowiązuje). Odkurzacz nie jeździ chaotycznie po całym pomieszczeniu, tylko najpierw je dokładnie „poznaje”, po czym zaczyna pracę odkurzając powierzchnię w równoległych przejazdach. Samo poznanie terenu odbywa się dzięki kamerze cyfrowej o wysokiej rozdzielczości, która każdej minuty kilkukrotnie skanuje sufit w celu zwiększenia precyzji poruszania się.
Miele Scout RX1, czyli odkurzacz, który „rozpoznaje” teren.
Marka Miele musiała niestety ograniczyć prezentowane na stoisku rozwiązania ze względu na fakt, iż jeden z partnerów w ostatniej chwili zrezygnował z udziału w imprezie. Jak się dowiedzieliśmy, przyczyną rezygnacji jest polskie prawo, które ogranicza, bądź wręcz zakazuje, wykorzystywać niektóre funkcje automatyki w urządzeniach AGD. I tak np. nie możemy w naszym kraju sterować piekarnikiem za pomocą smartfona (włączać o danej porze piekarnik, bądź go wyłączać), ponieważ jest to niebezpieczne, dlaczego? Otóż np. nasze dziecko mogłoby w piekarniku zamknąć kota. Nie jesteśmy przekonani co do słuszności tych przepisów, ale cóż…prawo to prawo.
Forest
Elektryczne karnisze dostosowane do różnych systemów inteligentnego domu (np. Z-Wave, KNX) to rozwiązania prezentowane na stoisku Forest. Oprócz dostosowania do domowej automatyki, karnisze wyróżniały się możliwością wygięcia, czyli uzyskania różnych kształtów oraz możliwości schowania silnika w suficie.
Karnisze Forest umożliwiają schowanie silnika w suficie, co z pewnością pozytywnie wpływa na estetykę pomieszczenia.
Hobot
Roboty automatycznie czyszczące podłogi stają się powoli standardem, ale robot, który sam umyje okna to już nowość, którą na DI Expo 2015 zaprezentowała firma Hobot. Urządzenie za pomocą specjalnych przyssawek jest przyczepiany do szyby, po czym automatycznie rozpoczyna jej czyszczenie. Bardzo wygodne rozwiązanie w szczególności jeżeli posiadamy znacznie oszklony dom.
Robot Hobot bez problemu wyręczy nas w myciu szyb
Krüger&Matz
Szczerze mówiąc niewiele słyszeliśmy wcześniej o tej marce, a z uwagi na to, że jest to firma polska, rozwiązania prezentowane na stoisku Krüger&Matz szczególnie nas zaciekawiły. Polska marka oferuje urządzenia mobilne oraz sprzęt audio, które charakteryzują się naprawdę ciekawym designem oraz, z tego co usłyszeliśmy, solidną jakością. Wśród prezentowanych urządzeń mogliśmy sprawdzić tablety, smartfony, słuchawki, głośniki, czy też telewizory. Ciekawie zaprezentowano również sprzęt audio do samochodów, który był zamontowany w Nissanie 370Z.
Urządzenia Krüger&Matz prezentowały się naprawdę ciekawie.
Strefa inteligentny dom, czyli nie za dużo nowości
Strefa inteligentny dom, czyli ta z największą ilością stoisk, niestety nie pokazała za dużo nowości w stosunku do roku poprzedniego. Z pewnością dla nowych odwiedzających nie był to duży problem, jednak ktoś kto był na targach w zeszłym roku, mógł czuć pewien niedosyt.
Heos
Systemy multiroom audio stają się nieodzowną częścią domowej automatyki. Firma Denon zaprezentowała więc na swoim stoisku system Heos, który jest bezprzewodowym systemem multiroom, pozwalającym na odtwarzanie dowolnej muzyki w dowolnym pomieszczeniu. System sterowany jest za pomocą smartfona, natomiast wszystkie urządzenia komunikują się za pomocą sieci Wi-Fi. Jest to tańsze rozwiązanie mutiroomowe, które jednak nie daje takich możliwości jak multiroom audio zintegrowany z systemem automatyki.
Propozycje głośników do systemu Heos.
APA SYSTEM
Najbardziej minimalistyczne stoisko na targach należało do APA SYSTEM, tak naprawdę nie do końca wiadomo było co jest na nim prezentowane. Dopiero po podejściu do jednej z oprowadzających osób mogliśmy dowiedzieć się czegoś więcej. Nam spodobało się wykorzystanie beaconów w sterowaniu domem, zaprezentowane na przykładzie sterowania oświetleniem, które zapalało się automatycznie w momencie, gdy ktoś podchodził do danego miejsca, mając przy sobie iPada. Warto też wspomnieć, że stoisko APA zostało wyróżnione nagrodą „Best Idea 2015”.
Stoisko APA Smart było naprawdę minimalistyczne.
Ampio Smart Home
Powyżej mieliśmy przykład zastosowania beaconów w sterowaniu domem, w przypadku Ampio, oprócz typowych rozwiązań dla systemów przewodowych, mogliśmy zobaczyć jak wygląda sterowanie za pomocą gestów. Na stoisku gestami można było sterować oświetleniem, jednak taki sposób kontroli ciekawie mógłby się sprawdzić np. przy sterowaniu zautomatyzowanymi zasłonami – po przesunięciu dłoni w prawą stronę zasłony mogłyby się zasłaniać, zaś w lewą odsłaniałyby okna.
Na stoisku Ampio mogliśmy sterować za pomocą gestów.
Basalte
Marka basalte ponownie wyróżniła się wyglądem i aranżacją swojego stoiska, za które dostała nagrodę “BEST INSTALLATION 2015”. Oprócz sensorów Deseo i Sentido, ramek Eve do iPada oraz czujników ruchu Auro, które mogliśmy zobaczyć już w zeszłym roku, basalte zaprezentowało nowości z rodziny Eve, czyli ramkę do iPoda oraz podstawkę do ramki. Na obu zaprezentowana była możliwość sterowania muzyką w domu, która odtwarzana była dzięki rozwiązaniu multiroom asano, dedykowanemu systemowi KNX.
Na stoisku Basalte mogliśmy m.in. przekonać się, jak steruje się muzyką za pomocą iPoda zamontowanego na ścianie, oraz zobaczyć włączniki zlicowane ze ścianą.
Kolejną nowością, którą mogliśmy zobaczyć, był montaż włączników, który pozwalał na zlicowanie ich ze ścianą. Mogliśmy także sprawdzić jak wygodnie steruje się domową automatyką za pomocą pilota Bang&Olufsen.
Bang&Olufsen
A propos Bang&Olufsen, zarówno basalte jak i duńska firma charakteryzują się niepowtarzalnym designem, z którym mogliśmy się zaznajomić także na poziomie +1, na którym B&O prezentował swoje rozwiązania w loży VIP. Oprócz kilku modeli głośników, mogliśmy także sprawdzić działanie BeoSound Moment oraz zobaczyć jak efektownie wyłącza się (i włącza) telewizor BeoVision Avant (zobacz filmik poniżej).
Siedle
Wracając na poziom 0, po raz pierwszy na targach swoje rozwiązania prezentowała marka Siedle, projektująca stacje domofonowe. Na stoisku mogliśmy zobaczyć jak wyglądają różne warianty domofonu Siedle Classic, jak prezentują się serie Siedle Steel, czy Siedle Vario (o którym już pisaliśmy). Poza tym Siedle stoisko dzieliło z firmą Jablotron, prezentującą swoje rozwiązania systemów alarmowych.
Siedle zaprezentował bardzo różnorodną gamę rozwiązań stacji domofonowych.
Podsumowując
Jak już wspominaliśmy, tegoroczne targi nie przyniosły zbyt wielu nowości. Większość wystawców pokazało niemal to samo co w zeszłym roku, a kilka nowych stoisk to zbyt mało, by wywołać efekt “wow” na stałych bywalcach targów. Sama ilość wystawców też nie powalała i w pewnych miejscach można było mieć pewne poczucie pustki, jakby czegoś brakowało.
DI Expo 2015 mogło z pewnością najbardziej przypaść do gustu nowym odwiedzającym, którzy dopiero poznają świat inteligentnych domów. Dla takich osób każde stoisko to nowość, którą można się zainteresować. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku targi pokażą rozwiniętą formułę w pełnej krasie, która usatysfakcjonuje zarówno stałych bywalców jak i “świeżaków”.
