Wakacje to dla włamywaczy bardzo aktywny okres. Większość z nas wyjeżdża na urlop, pozostawiając pusty dom. Kiedy tylko złodziej upewni się, że nasza posesja od kilku dni jest niezamieszkana, bierze ją sobie na cel.
Symulacja obecności w systemie domowej automatyki, jak sama nazwa wskazuje, ma na celu wywarcie wrażenia, że dom przez cały czas jest zamieszkany, mimo, że nie jest tak w rzeczywistości. Jak dokładnie działa ta funkcja? Odpowiedź w dalszej części tekstu.
Dom “żyje” pod naszą nieobecność
Głównym zadaniem symulacji obecności jest zwiększenie bezpieczeństwa naszego domu podczas dłuższej nieobecności domowników. Aby ten cel zrealizować, system kontrolując wszystkie funkcje w domu “zarządza” nimi w taki sposób, by osobom spoglądającym na dom z zewnątrz wydawało się, że w środku wciąż ktoś mieszka i korzysta z różnych pomieszczeń.
Jakie instalacje są wykorzystywane w symulacji obecności?
Przede wszystkim są to instalacje, które widoczne są na zewnątrz, czyli oświetlenie oraz rolety. System pod nieobecność domowników steruje wspomnianymi instalacjami – włącza oświetlenie w konkretnych pomieszczeniach oraz zasłania i odsłania rolety. Jednak to nie wszystkie instalacje, które mogą być wykorzystywane w symulacji. Podczas nieobecności domowników system może również kontrolować podlewanie ogrodu.
W symulacji obecności system steruje roletami zgodnie z nasłonecznieniem oraz innymi warunkami panującymi na zewnątrz (źródło zdjęcia: www.mariot.pl)
Na jakiej zasadzie system steruje instalacjami?
By symulacja była jak najbardziej wiarygodna, godziny włączania/wyłączania konkretnych instalacji nie są codziennie takie same. Nowoczesne systemy potrafią kontrolować urządzenia na podstawie przyzwyczajeń domowników. Poza tym system również potrafi reagować na warunki pogodowe, tak więc odpowiednio do stanu panującego na zewnątrz, ustawia rolety, czy też włącza/wyłącza światła. Dlatego też działanie domu wygląda bardzo naturalnie i nie jest oparte na stałym harmonogramie.
Ostatnio natrafiliśmy również na urządzenie, które podłączone do gniazdka, w bardzo przekonujący sposób symuluje włączony telewizor. Takie rozwiązanie również może zostać podłączone do systemu domowej automatyki, jako dodatkowy element symulacji obecności.
Monitoring dla naszej pewności
Jeśli jednak nie jesteśmy w stanie w 100% zaufać symulacji obecności, zawsze możemy zdecydować się na zainstalowanie monitoringu, do którego domownicy mają dostęp z każdego miejsca na świecie (z dostępem do Internetu). Dzięki temu rozwiązaniu jesteśmy w stanie niemal w każdym momencie sprawdzić, czy w naszym domu nic się nie dzieje.
Bądź spokojny podczas wyjazdów
Symulacja obecności jest przydatna przede wszystkim, kiedy przez dłuższy czas nikogo nie będzie w domu, czyli przede wszystkim podczas wakacji. System zastępuje osobę, która ma doglądać, czy czasem ktoś podejrzany nie kręci się w okolicy posesji. Włamywacz obserwujący budynek z zewnątrz mając wrażenie, że w środku zawsze ktoś przebywa, z pewnością zniechęci się do dalszych działań związanych z daną posesją.
