Dlaczego inteligentny dom
W dzisiejszych czasach technologia rozwija się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, a do tego oferuje ludziom ogromne możliwości i większą swobodę działania.
Technologia stała się bardzo ważną częścią naszego życia. Kiedy ludzie decydują się kupić konkretny produkt, taki jak telefon czy samochód, bardzo często i chętnie wybierają najbardziej zaawansowany technologicznie model. Nawet jeśli posiada on opcje, których nigdy nie użyją. Po prostu technologia stała się modna.
Minusem tego wszystkiego jest to, że większość tych produktów ma tendencję do bycia skomplikowanymi w użyciu. Mają one tak wiele możliwości, że wprawiają użytkowników w konsternację i powodują u nich strach używania tak chętnie kupionego wcześniej sprzętu.
Instalacje elektroniczne pod względem struktury i właściwości wykazują podobną ewolucję.
Dawno temu, kiedy telefony komórkowe służyły tylko do dzwonienia, a e-maile drukowane były dla nas przez faksy, życie było proste. Tak jak elektronika.
Dawniej, w pokoju, było tylko jedno światło, które użytkownik mógł tylko włączyć lub wyłączyć za pomocą jednego łącznika. Nie były to rozwiązania kompleksowe, nie zawierały innych możliwości. Były proste.
Jednak w pewnym momencie nastąpił bardzo silny rozwój branży oświetleniowej w dziedzinie designu. Projektanci wnętrz zaczęli używać różnych typów osprzętu oświetleniowego o różnych kształtach. Więc zamiast jednej lampy, w naszym pokoju pojawiło się światło główne, światła punktowe, kinkiety i wiele wiele innych. To spowodowało wzrost liczby obwodów oraz łączników.
Rozwój ten wymagał powstania systemów zarządzania światłem. Umożliwiły one ściemnianie świateł i zarządzanie nimi za pomocą scen. Dało nam to o wiele więcej możliwości. Zaczęliśmy kontrolować każdy obwód światła osobno lub zarządzać nimi z poziomu scen. Niestety, liczba włączników stale rosła i nagle, życie znów stało się skomplikowane.
Ponadto inne elementy i technologie związane z budynkiem, takie jak ogrzewanie, klimatyzacja, wentylacja, systemy bezpieczeństwa czy systemy domofonowe ewoluowały. Każda z własnym sposobem zarządzania, czyniąc wszystko jeszcze bardziej złożonym.
No tak, coś musiało pójść źle. Jak możemy uczynić życie znów łatwym? Jak możemy sprawić aby było proste?
Przejdźmy więc do inteligentnego domu. Czym on właściwie jest i co takiego robi?
Jakie zadanie ma inteligentny dom?
System automatyki domowej integruje wszystkie dotąd działające oddzielnie technologie w domu i umożliwia użytkownikowi kontrolować całość w prosty i intuicyjny sposób. Przynajmniej to powinien teoretycznie robić.
Niestety, wielu producentów ciągle projektuje produkty biorąc pod uwagę jedynie techniczny punkt widzenia, całkowicie pomijając punkt widzenia użytkownika. Takie działania sprawiają, że urządzenia stają się fantastyczne dla osób technicznych, jednak dla zwykłych ludzi, czyli użytkowników, są nie lada utrapieniem.
Jak więc możemy uczynić je prostszymi?
Czynienie rzeczy prostymi to dokonywanie wyborów. To filozofia. Stan umysłu.
Musieliśmy zapytać siebie, czy naprawdę potrzebujemy w domu tak wielu funkcji? Czy rzeczywiście musimy kontrolować wszystko, wszędzie, w każdym momencie? Czy nie lepiej zautomatyzować pewne rzeczy tak, żeby nie musieć o nich więcej myśleć?
Weźmy na przykład samochód. W nowoczesnym pojeździe, po prostu wsiadasz, odpalasz silnik, zmieniasz bieg i jedziesz. Nie musisz myśleć o ciśnieniu panującym w środku silnika. Wiele rzeczy dzieje się automatycznie. Nawet klimatyzacja czy radio rozpocznie pracę po naciśnięciu jednego guzika.
Co więcej, z powodu wysokiego poziomu automatyzacji, samochód będzie jeszcze bardziej efektywny i zużyje mniej energii.
Pytanie brzmi: Jak możemy osiągnąć to samo w domu? Jak uprościć i zautomatyzować działanie ciągle zwiększającej się liczby urządzeń i funkcji?
3 rzeczy, które uproszczą nasze życie w domu, a które zapewnia inteligentny system
Sterowanie scenami – kilka czynności wykonanych w tym samym momencie
W inteligentnym domu podstawowym sposobem sterowania są sceny. Pozwalają nam one sterować naraz całą grupą urządzeń lub funkcji poprzez naciśnięcie jednego przycisku.
Sceny można konfigurować dla danego pomieszczenia lub całego domu.
Weźmy chociażby podstawową scenę, którą tworzy się dla każdego z pokoi. To ustawienie najczęściej wykorzystywane w danym pomieszczeniu, czyli w większości przypadków zarządzanie zestawem oświetlenia. Wchodząc do salonu wciskamy przycisk, który włącza światło główne i dwa kinkiety nad sofą. Trzy światła włączone jednym ruchem ręki.
Za pomocą sceny zautomatyzować możemy także większą ilość bardziej złożonych czynności. Wychodząc z domu naciskasz jeden przycisk, który gasi wszystkie światła, zasłania rolety, uzbraja alarm, zwiększa obroty wentylacji i przełącza temperaturę w tryb eko.
Nie musisz już tego kontrolować ani o tym myśleć, po prostu wiesz, że to się stanie. Wciskasz przycisk i wychodzisz.
W ten sposób zyskujemy proste sterowanie dużą ilością urządzeń i funkcji, które dodatkowo wpływa na oszczędność naszego czasu i na energooszczędność budynku.
Pełna automatyzacja – czynności wykonują się same. Tak jak chcesz.
Idąc krok dalej dochodzimy do pełnej automatyzacji części domowych czynności.
Na przykład podstawowe zarządzanie światłem w drugorzędnych pomieszczeniach, tam gdzie przebywa się przez krótki czas, może być kontrolowane za pomocą czujników obecności.
W wejściu, na korytarzach, na schodach czy w toaletach czujniki obecności mogą wykrywać obecny poziom natężenia światła i w odniesieniu do niego włączać lub wyłączać światło. Oczywiście tylko wtedy, kiedy ktoś jest obecny w danym pomieszczeniu.
Funkcja pomiaru natężenia światła pozwala włączyć światło, gdy w pomieszczeniu jest za ciemno oraz nie włączać go, gdy jest w nim wystarczająco jasno.
Takie rozwiązania podnoszą komfort i wydajność. Ludzie nie muszą myśleć o światłach ponieważ włączają i wyłączają się one automatycznie. Ponadto światła są włączone tylko wtedy kiedy ktoś jest obecny, co skutkuje wzrostem wydajności energetycznej. Prosta, a jak skuteczna wersja automatyzacji.
Podobnie można zautomatyzować sterowanie temperaturą. Ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja, rolety i stacja pogodowa, przesyłająca do systemu informacje o warunkach panujących na zewnątrz, dbać będą o optymalną temperaturę wewnątrz budynku wybierając najbardziej ekonomiczne drogi jej utrzymania. Rolety automatycznie zasłonią się, gdy nasłonecznienie pomieszczenia będzie zbyt duże, ogrzewanie zwiększy swoją pracę, gdy temperatura spadnie poniżej wybranego poziomu.
Przebywając w takim domu nie będziesz musiał pamiętać o przełączeniu trybu działania z poziomu eko na komfortowy. Dom będzie miał zapisaną informację o godzinie Twojego powrotu do domu i sam odpowiednio wcześniej dostosuje temperaturę do Twoich wymagań.
Pełna automatyzacja ma sprawiać, że żyje nam się prościej i wygodniej. Wchodzisz do domu i wiele rzeczy ma się dziać samoczynnie, po Twojej myśli.
Elastyczność, czyli zmienianie funkcjonalności domu na bieżąco
Dzisiaj znacznym utrudnieniem jest dla nas brak elastyczności domu. Budynki buduje się na lata, jednak w ciągu tego czasu zmieniają się aranżacje ich wnętrz, potrzeby ich lokatorów, a często nawet sami właściciele. W tradycyjnym budownictwie nie można jednak łatwo zmienić funkcjonalności pomieszczeń lub sposobu sterowania nimi.
Inaczej jest w inteligentnym domu. Tu łatwo możemy zmienić sposób zarządzania pomieszczeniem lub dodać określoną funkcjonalność. Dobrym przykładem jest pokój dziecka.
W pierwszym etapie życia malca wystarczy nam sterowanie lampą główną, mniejszą lampką oraz roletami. Blokujemy także dziecku możliwość sterowania tymi urządzeniami. Z biegiem lat nie tylko udostępniamy mu zarządzanie własnym pokojem, ale też jesteśmy w stanie dodać do pomieszczenia zarządzanie muzyką, temperaturą czy zmienić konfigurację scen na bardziej spersonalizowaną.
Gdy syn lub córka wyfrunie z gniazda pokój można w prosty sposób przekształcić w pomieszczenie gościnne z uniwersalnymi scenami i sposobem sterowania.
Elastyczność szczególnie przydaje się w pierwszych kilkunastu miesiącach po wprowadzeniu się do nowego domu lub mieszkania, gdy dopiero docieramy się z budynkiem i dostrzegamy, które założone przez nas wcześniej funkcje w ostatecznym rozrachunku życie bardziej utrudniają niż ułatwiają.
Bez potrzeby kucia ścian możemy zmienić sposób sterowania pomieszczeniem lub całym domem np. uprościć uzbrajanie alarmu czy zmienić zarządzanie światłami. Możemy także zmniejszyć lub rozszerzyć funkcjonalność czy dołożyć sterowanie ze smartfona, tabletu, laptopa.
Nie czujemy się ograniczeni. Nasz dom jest nie tylko prosty w użyciu, ale i szybko się do nas dosotosowuje.
Czy wiesz, że inteligentny dom to integracja standardowych elementów instalacji tradycyjnej?
Ważne, żeby uświadomić sobie, że inteligentny dom scala w jeden system podsystemy występujące obecnie w instalacjach tradycyjnych. Składa się więc z tych samych elementów, które wykorzystujemy na co dzień:
automatyka:
- zarządzanie światłem – załączanie/ wyłączanie, ściemnianie, sterowanie kolorami, (RGB),
- sterowanie temperaturą – zarządzanie ogrzewaniem, wentylacją, klimatyzacją,
- sterowanie roletami zewnętrznymi, wewnętrznymi, zasłonami, bramami i furtkami i markizami,
- sterowanie basenem, sauną, podlewaniem ogrodu,
- nietypowe rozwiązania – inteligentna buda dla psa z automatycznym poidłem i podajnikiem karmy, wysuwany telewizor ze ściany lub spod łóżka, multimedialna fontanna w ogrodzie, sala kinowa na basenie.
bezpieczeństwo:
- alarm – poinformuje o sytuacji: wtargnięcie intruza, pożar, zalanie, dym, czad i gaz,
- monitoring – wgląd na teren naszej posesji lokalnie i zdalnie,
- video-domofon – pokaże, kto nas odwiedził,
- kontrola dostępu (czujniki biometryczne, karta magnetyczna/NFC) – wpuści tylko uprawnione osoby.
multimedia:
- multiroom audio – dystrybucja sygnału audio
- multiroom video – dystrybucja sygnału video
- TV / SAT – dystrybucja sygnału TV-SAT
- kino domowe.
Inteligentny dom łączy wszystkie te instalacje w jeden system, dzięki czemu otrzymujemy wyżej opisane możliwości, tj. zarządzanie za pomocą scen, automatyzację i elastyczność, które ułatwiają nasze codzienne życie i pomagają w prosty sposób opanować nam stale powiększającą się ilość domowych urządzeń. W tradycyjnej instalacji, mimo, że posiada te same elementy, jest to praktycznie nieosiągalne.
Osobne zagadnienie stanowi sieć komputerowa, dla wielu osób kojarząca się jeszcze z domowym routerem i Wi-Fi. Tak na prawdę jest to tylko mała część tego, do czego możemy wykorzystać ją w domu.
Nie powinniśmy więc pomijać jej w naszych projektowych założeniach. Sieć komuterowa stanowi najbardziej uniwersalny sposób łączenia ze sobą urządzeń. Dziś za jej pomocą scala się ze sobą nie tylko poszczególne systemy np. monitoring i video-domofon czy audio-video i automatykę, ale i niekiedy urządzenia wewnątrz pojedynczej instalacji.
Bez sieci komputerowej niemożliwe byłoby sterowanie domem za pomocą laptopa, smartfona czy tabletu.
Sieć komputerowa stała się podstawą domowych instalacji.
Inteligentny dom jest potrzebny. Wagę przywiązać powinniśmy do czegoś innego.
W domach, zwłaszcza tych o wysokim standardzie, jest już zbyt dużo urządzeń i instalacji, żeby zarządzać każdym z nich oddzielnie. Istnieje więc konieczność wprowadzenia rozwiązania pomagającego w łatwy sposób sterować budynkiem.
Przedmiotu dyskusji nie stanowi więc już to, czy inteligentny dom jest potrzebny, czy nie. To, że tego typu systemy są koniecznością, nie budzi obecnie żadnych wątpliwości.
Przedmiot dyskusji stanowi to, jak te instalacje będą wykonywane. Czy realizowane będą świadomie, z punktu widzenia użytkownika i czy rzeczywiście ułatwią ludziom życie, co w teorii przecież mają robić…
Osoby bezpośrednio współpracujące z inwestorami, są zobligowane do tworzenia rozwiązań faktycznie prostych i komfortowych w działaniu. Rozwiązań inteligentnych.
Warto zaznaczyć, że taki dom możemy wyposażyć w rekuperatory, czyli w świetny wymiennik powietrza, który w zimę nie pozwoli na utratę ciepła, a w lato pozwala na wymianę świeże i schłodzonego powietrza. Co ważne taki system spokojnie może współgrać z aplikacjami mobilnymi.